You are not connected. Please login or register

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1mathias Empty mathias Czw Maj 03, 2012 6:55 pm

mathias

mathias
przyszli z lisą pieszo, bo nie mieli daleko, do jego małego, ale przytulnego mieszkania, gdzie prawie wszędzie leżaly książki, dvd i płyty winylowe, dzisiaj na szczęście nie było tak źle, bo wczoraj zdążyl zrobić prawie, więc ubrania nie walały się po podłodze, a w zlewie stało raptem parę szklanek.
- i co z tym przedstawieniem końcowym? - zapytał, zamykając drzwi.

2mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:08 pm

lise

lise
kiedy lise znalazła się w środku, zrzuciła z siebie jeansową kurtkę i koturny, przez co stała się o wiele niższa i musiała spoglądac na mathiasa z dołu.
- wszystko prawie dopięte na ostatni guzik - uśmiechnęła się zadowolona, bo właściwie kosztowało ją to mnóstwo energii i czasu, i momentami była nieludzko przemęczona, ale jednak i tak dawało jej to mnóstwo radości (co za zdanie..). rozejrzała się po mieszkaniu i uśmiechnęła się pod nosem. - na pewno jesteśmy u ciebie, mat? jakoś dziwnie tutaj czysto - uśmiechnęła się z przekąsem, przechodząc do salonu.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

3mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:14 pm

mathias

mathias
- wiesz, mi też zdarza się robić pranie. - zaśmiał się, chwytając czajnik, ale zastanowił się, czy chcą herbatę. - chcemy herbatę? ej w ogóle, bo do tego waszego przedstawienia muzykę robi taki mój znajomy, on jest chyba teraz na ostatnim roku, więc wpadłam do was raz na próbę, nieźle to wygląda, ja muszę też się ogarnąć i powoli zabierać się za montaż tego krótkiego metrażu. - spojrzał na lisę sympatycznie z góry, bo on sam był dość wysoki (co to za zdanie)

4mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:24 pm

lise

lise
- trudno mi w to uwierzyć, mat - zaśmiała się, bo pewnie zazwyczaj jak wpadała do niego z niezapowiedzianą wizytą, żeby zapytać o coś związanego ze swoim przedstawieniem, czy czymś podobnym, to zastawała mathiasa takim rozgardiaszu, że dorównywał stajniom augiasza! - nie - pokręciła głową, co do herbaty. - zróbmy gorącą czekoladę, albo kakao - zaproponowała, mrużąc nieznacznie powieki i zstanawiając się, czy jej tyłek jest w stanie na jeden raz znieść taką dawkę kalorii. wzruszyła jednak ramionami i wskoczyła na blat kuchenny, splatając nogi w kostkach. - naprawdę? - zdziwiła się, co do tego, że to znajomy mata i dowiaduje się dopiero teraz, jak i że wszystko wygląda nieźle. - czemu wcześniej się nie przyznałeś? nie musiałabym za nim latać i wręcz błagać, żeby zrobił tą muzykę. cały czas się czymś wykręcał - przewróciła oczyma. - musisz mi go koniecznie pokazać, jak już będzie w całości - uśmiechnęła się podekscytowana.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

5mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:28 pm

mathias

mathias
- nie jest ani trochę tak przystojny jak ja, ale okej. ja chyba spasuję z czekolady, bo się zwymiotuję, ale dla Ciebie jak najbardziej, mama mi wysyła takie specyfiki zimą, a ja mam spory zapas do teraz, bo niespecjalnie za tym przepadam. - wyciągnął duży kubek dla lisy i podgrzał mleko w mikrofalówce, ja też niestety nie umiem nie przypalić mleka na ogniu. odpakował te babeczki i podał jej na mini talerzyku, więcej nie miał więc sam jadł na kartonem i był cały w tym kremie, znaczy bez przesady, usta i trochę palce. - niezła. - pokiwał głową i wtedy zapikało mleko, więc opłukał dłonie i twarz i zrobił lisie kakao, które jej podał mówiąc, że gorące.

6mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:39 pm

lise

lise
właśnie po przeczytaniu własnego posta zauważyłam, że ostatnie zdanie wychodzi, jakby łączyło się z wcześniejszym, a chodziło mi o ten film krótko metrażowy, ale okej, taka tam ja! xd
- no tak.. masz rację. daruj sobie. nie mam ochoty po tobie sprzątać - uśmiechnęła się zadziornie, bo pewnie gdyby musiała, to by posprzątała ;c pozdro ola i jej naleśniki ze szpinakiem, które sprzątałam.. musiałam się tym podzielić i wiem, że chciałaś wiedzieć! wzięła od niego talerzyk i sama zaczęła się zajadać babeczką. - pyszna - powiedziała z uśmiechem i kiedy zjadła, wytarła się starannie z nadzieją, że nie pozostał jej na twarzy jakiś ślad czekolady. podziękowała za kakao, które jej podał, oczywiście biorąc jak najostrożniej. - jesteś pewien, że oprócz cukru nie potrzebujesz jeszcze aspiryny? - zapytała, odkładając gorący kubek z kakao na blat kuchenny zaraz obok swojego uda.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

7mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 7:50 pm

mathias

mathias
- nie, tylko chciałbym się wyciągnąć, możemy trochę poleżeć i pogadać co? mam czysty sufit, a jeszcze trochę postoję to mi chyba odpadną wszystkie kończyny. - trochę westchnął, wypił szklankę wody i podrapał się po brzuchu. dobre naleśniki ze szpinakiem, zjadłabym! - kiedy macie to przedstawienie? wiesz, siedzimy w jednej branży prawie. - zaśmiał się.

8mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:04 pm

lise

lise
dobre, ale jak na razie mam do nich awersje ;c uśmiechnęła się z rozbawieniem, kręcąc głową i zeskoczyła z blatu kuchennego. wzięła kubek z kakao i objęła mathiasa w pasie, po czym przeszli do jego sypialni, żeby było im wygodniej leżeć. zdążyła opróżnić do połowy kubek z kakao zanim doszli do pokoju.
- za tydzień - powiedziała, szybko kalkulując w głowie i przypominając sobie dokładną datę. odstawiła kubek na blat stolika nocnego i wyłożyła się na łóżka mathiasa, oczywiście zostawiając mu większą część łóżka, bo to on był tutaj tym poszkodowanym dzisiaj. biedaczek. - mhm i pamiętaj, że liczę na jakiś angaż w twoich filmach - uśmiechnęła się uroczo, falując kaskadą rzęs.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

9mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:20 pm

mathias

mathias
wybacz mi zwłokę, ale mój komputer się zasapał trochę.
położył się na łóżko, pewnie trochę sprężynując(?), leżąc plackiem i podkładając rękę pod głowę lisy, żeby bylo jej wygodniej, brzmi, jakby było niewygodne, ale uwierz mi, było spoko.
- miejsce masz zaklepane, nie wiem tylko skąd wezmę pieniądze na twoje honorarium. - uśmiechnął się - musisz mi jeszcze w ciągu tego tygodnia przypomnieć o tym przedstawieniu, bo na pewno zapomnę, a niestety jeszcze nie dorobiłem się asystentki. - i co, chyba nie jest tutaj tak źle, hm? - pytająco uniósł brew.

10mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:30 pm

lise

lise
spoko, przynajmniej ogarnęłam coś do picia, przy okazji rozlewając sto tysięcy razy po drodze.. przysunęła się bliżej mata, opierając głowę na jego klacie, bo tak było zdecydowanie wygodniej. zaczęła bezwiednie zataczać jakieś esy floresy na jego piersi.
- też się zastanawiam, bo będzie ci potrzebna góra pieniędzy - zaśmiała się cicho i przyjemnie. - może specjalnie ci nie przypomnę, bo nie będę miała dodatkowego stresu, że jeśli się pomylę, to będziesz mógł bezkarnie się ze mnie nabijać - uniosła głowę i spojrzała na mata mrużąc powieki, po czym zaraz uśmiechnęła się uroczo i ponownie położyła łebek na jego klacie. - nie jest - przyznała, śmiejąc się pod nosem i cmoknęła mata w podbródek, bo tam miała najbliżej.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

11mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:33 pm

mathias

mathias
ja sobie dzisiaj polałam dłoń wrzątkiem, brawa dla mnie. przez ten pocałunek w podbródek wyobraziłam sobie, że on jest jakimś wielkoludem, a ona liluputem.
uśmiechnął się miło, taki dobrze wychowany chłopiec, zwalam winę na kaca, pogładził ją po głowie i za wiele nie myśląc i póki co nie przywiązując do tego wagi, pocałował ją.
wiem, że czekałaś na ten moment! xd

12mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:45 pm

lise

lise
w napięciu i z niecierpliwością czekałam! xd lise pewnie zdziwiła się tym pocałunkiem, bo na dobrą sprawę to był pewnie ich pierwszy pocałunek! nie odsunęła się jednak, ponieważ mat za dobrze całował i trochę nie ogarniała, co się wokół niej dzieje. dodatkowo myśli krążyły jej z prędkością światła w głowie, bo nie miała kaca i nie miała stłumionych emocji i zmysłów. zamrugała kilkakrotnie powiekami na moment odklejając się do mathiasa i spojrzała na niego z mieszanymi uczuciami. nie była grzeczną dziewczynką, która czeka z seksem do ślubu, ale nie chciała, żeby to w jakiś sposób zepsuło ich znajomość, bo bardzo lubiła mata, ale na tą chwilę nic poza tym. uśmiechnęła się do niego jednak i sama wpiła w usta chłopaka, bo najwidoczniej dawno nie bzykała.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

13mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 8:51 pm

mathias

mathias
a już miałam nadzieję na jakiejś głębsze rozterki i poważne rozmowy. ładnie tutaj porównałaś ich stan psychiczny, kac i nie-kac. mat niespecjalnie jakoś przywiązywał do tego wagę, jakoś tak samo wyszło, jakoś tak się sama nasunęła, a to całe całowanie było dość przyjemne, więc położył dłoń na jej policzku, delikatnie przytrzymując. jemu to nie przeszło przez myśl, ale mi tak i co teraz jeśli ona jest dziewicą i co teraz, on niechcący coś jej zrobi xd ale chyba nie było mu w głowie bzykanie, bo był cały wymiętoszony i wczorajszy, nie śmierdział ani nic, ale chyba nie byłby w stanie haha. oparł drugą dłoń na jej biodrze, bo skoro była taka krótka to nie musiał się gimnastykować. i teraz chyba zrobił najgorszą rzecz na świecie, bo po tym jak skończyli już się całować i doszli do bazy nr 3, pocałunek trwający poand 3 minut, to pocałował ją w czoło.

14mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 9:00 pm

lise

lise
pewnie, gdyby lise mogła, to zrobiłaby takiego samego face palma, jak ja! i rozwiewając twoją niepewność, nie była dziewicą xd lise nie spodziewała się, że mathias pocałuje ją w czoło, co przyprawiło ją o ogromne zdziwienie i lekką panikę. mogła bez problemu przyjąć fakt, że seksu jednak nie będzie, ale nie miała pojęcia, jak ma odbierać ów pocałunek. teraz dopiero miała kocioł w głowie. spoglądała przez mili sekundę na mata z głupim wyrazem twarzy, ale szybko się zreflektowała i podrapała po policzku, siadając na łóżku. czuła się dość nieswojo i to po raz pierwszy w towarzystwie mathiasa. spojrzała na zegarek.
- chyba będę się zbierać, mat - powiedziała, uśmiechając się łagodnie, co wyszło jej całkiem naturalnie, jako studentce aktorstwa.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

15mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 9:04 pm

mathias

mathias
- ej lise, zostań, zrobię ci śniadanie do łóżka. - 'i coś jeszcze', ale tego nie powiedział xd usiadł obok niej na łóżku i patrzył jak poprawia sweterek czy cokolwiek, naprawdę chciał, żeby została, może on będzie taki nieświadomy rozpustnik, muszę coś wymyślić. - hej, mała, śpij ze mną, dam ci świeżo wypraną koszulkę. - uśmiechnął się szeroko, lise była milutka, taka mięciutka przytulanka pod kołdrą. no ej, on jest dobrym chłopcem i ją lubi!!!!!!!!1111 to tyle co mogę napisać, bo teraz nie pozostaje nic innego jak czekać.

16mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 9:19 pm

lise

lise
- muszę rano wcześnie wstać. nie chcę cię zrywać z łóżka, śpiochu - uśmiechnęła się słodko do mata, po czym uciekła, bo nie umiem już pisać.
http://newyork.secrets-stories.com/t81-lise-merete-elin-jakobsdo http://iheartny.secrets-stories.com/t82-lise#91 http://iheartny.secrets-stories.com/t83-lise#92 http://iheartny.secrets-stories.com/t85-lise#97

17mathias Empty Re: mathias Czw Maj 03, 2012 9:20 pm

mathias

mathias
on poszedł spać, przez tego kaca głównie, ja już też nie mam siły.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach